18 lutego na deskach Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu odbył się wyjątkowy spektakl, który przeniósł widzów 100 lat wstecz – do roku 1919. Aktorów – uczniów Zespołu Szkół Mechanicznych w Poznaniu z widowni oklaskiwali rówieśnicy oraz licznie zaproszeni goście. Przedstawienie stanowiące żywą lekcję historii zostało przygotowane przez młodzież oraz policjantów i pracowników Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Wydarzenie rozpoczyna w Wielkopolsce czas obchodów setnej rocznicy powstania Policji Państwowej.
Na widowni poznańskiego Teatru Wielkiego 18 lutego br. zasiadło ponad 400 osób. Byli to uczniowie z wielkopolskich szkół, a także licznie zaproszeni goście. Wszyscy przybyli na zaproszenie policjantów i pracowników z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, aby obejrzeć wyjątkowy spektakl przygotowany przez uczniów poznańskiego Zespołu Szkół Mechanicznych.
Zanim aktorzy wkroczyli na scenę widzów powitał insp. Roman Kuster I Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu. Inspektor Kuster w swoim wystąpieniu podkreślił doniosłość dzisiejszego wydarzenia, które rozpoczyna w Wielkopolsce czas obchodów setnej rocznicy powstania Policji Państwowej. Wiceszef wielkopolskich policjantów serdecznie podziękował młodzieży za ogromne zaangażowanie przy pracy nad spektaklem, a także opiekunom i nauczycielom, którzy wcielili się w rolę reżyserów i trenerów teatralnych.
Następnie konferansjerzy zaprosili na scenę podinsp. Jarosława Szemerluka z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, który przedstawił krótki rys historyczny Policji Państwowej. Informacje przekazane przez policjanta stanowiły doskonałe preludium do tego, co chwilę potem wydarzyło się na scenie.
Głównym bohaterem spektaklu jest tytułowy Wiktor – przodownik Policji Państwowej, który spędza kolejny, zwyczajny dzień. Jak się okazało zwyczajny wcale nie oznacza nudny. W przedstawieniu nie zabrakło elementów akcji oraz interesujących detali służby policyjnej, które pozwoliły ukazać także ówczesne kwestie obyczajowe.
Kiedy kurtyna opadła na widowni rozgorzały gromkie brawa. Publiczność nagrodziła twórców spektaklu owacjami na stojąco.
Sami twórcy przedstawienia przyznali: „Podczas realizacji żywej lekcji historii przyświecały nam najwyższe cele takie jak szerzenie wartości patriotycznych, rozpowszechnianie wiedzy historycznej na temat Policji Państwowej oraz budowanie i wzmacnianie godnego, pozytywnego wizerunku policji, zarówno w środowisku policyjnym, jak i w społeczeństwie. Sztuka została stworzona w taki sposób, aby przybliżyć współczesnemu odbiorcy, szczególnie młodzieży, to co odległe, czasami już zapomniane, aby wydarzenia i ludzie ówcześnie żyjący nie wydawali się niezrozumiani i obcy”.
Reakcja publiczności nie pozostawia wątpliwości, że wszystko się udało. Scena poznańskiej opery była dziś swoistym wehikułem czasu. Nie byłoby to jednak możliwe gdyby nie przychylność Pani Renaty Borowskiej-Juszczyńskiej – dyrektor Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, dzięki uprzejmości której dzisiejsza premiera mogła odbyć się na deskach jednej z najbardziej rozpoznawalnych scen operowych w Polsce.